To co mi leży na sercu- Łagów, Frankfurt, Świebodzin, Lubniewice





























Jesteśmymy narodem zakompleksionym. Przyjedzie Barack Obama, od razu robimy mega bigiel , melnaż 100 %, fajerwerki, każdy kanał telewizyjny informuje nas o tym ,że prezydent USA przyjechał. Wszyscy biją pokłony, sprzątają ulice. Przyjedzie do Ameryki Bronio Komorowski, ciekawa jestem czy reakcja będzie taka sama. Wszyscy Amerykanie będą mieli to tak głęboko,że nawet ryby głębinowe nie są w stanie tej głębi ogarnąć. Przez dwa tygodnie byłam w Łagowie - jakieś 40, może 50 km od Frankfurtu nad Odrą. Jak jechałam do Niemiec, przez te wszystkie wsie, wszędzie, dosłownie wszędzie widziałam niemieckie napisy. Nie było restauracji, która nie miała karty menu z niemiecką i polską listą dań. Wjechałam do Niemiec. I co ? Nic. Niemcy nie muszą umieszczać polskich napisów, ani na drogowskazach ani w menu, żebyśmy gnali do ich kraju jak muchy do gnoju. Z drugiej strony co my mamy do zaoferowania, a co oni nam? No własnie. Brzydka prawda boli.

Łagów



W skrócie: Łagów , niegdyś miasto , aktualnie zasłużyło na miano wsi. Liczy 1655 mieszkańców. 

W skrócie - wieś pełna Niemców i ośrodków wypoczynkowych - w końcu niedaleko granicy ;)  Przepych żółtych rejestracji sprawia ,że poczujesz się jak w epoce braku. Czy warto tu wpaść? Oczywiście! 


Krajobraz z wieży widokowej wprawił mnie w euforię i niemal ekstazę. Zdjęcie nie kłamie, miasto (uważam ,że jest na tyle rozwinięte aby tak Łagów nazywać), zarówno z lotu ptaka,jak i "w środku" ma swój klimat . 



Niczym zawodowy biegacz przełajowy pokonywałam wszystkie schody ,żeby "cyknąć" zacną fotkę , którą zamieściłam wcześniej. Czego się nie robi dla pięknych polskich widoków. 



To by było na tyle jeżeli chodzi o wierzę widokową. To miejsce wybrałam nie bez powodu. Przy takich upałach człowiek wręcz marzył o wykąpaniu się w zimnej wodzie. 


No to idziemy :)


Jezioro nad którym byłam, nie było przygotowane na turystów, ale specjalnie dla naszych zagranicznych gości wykonano płatną plażę, za którą trzeba było płacić 3 zł od osoby. Nie raz Niemcy zaczepiali mnie, by zaczerpnąć informacji, zwracając się do mnie swym ojczystym językiem, gdzie jest plaża kąpieliskowa. Dzikie plaże ich nie interesowały. Nie zdajecie sobie sprawy , jaką frajdę sprawiało mi zmuszanie ich do porozumiewania się w języku angielskim. Tak naprawdę ani ja, ani oni nie mieli zbytonio wyboru - mój niemiecki leży i kwiczy. Obawiam się, że ci biedni ludzie nie przeżyliby, gdyby  usłyszeli jak kaleczę ich język. Tak poza tym to bardzo trudno znaleźć jakąkolwiek plażę, na której widniało słońce, ponieważ całe kąpielisko otaczał cudowny i wspaniały las. W sumie mi to tam zbytnio jakoś nie przeszkadzało. Tak jak już wspomniałam wcześniej, przy upałach 40 stopni czasem warto odizolować się od promieni UV. 


Rozwalające się pomosty i mola dawały pewien luksus wypoczywania nad jeziorem. Nie polecam ich osobom nieumiejącym pływać. 





Cóż to moje piękne oczy zobaczyły...


Na łódce jednak nie pływałam, za to skorzystałam z wynajęcia rowerków wodnych. 




Ku mojemu zdziwieniu zarówno łabędzie jaki i kaczki podpływały do rowerków od razu. Całe szczęście, że miałam przy sobie chleb, bo wszystkie były o tyle blisko, że bałam się ,iż zaraz mnie pożrą i umrę w strasznych męczarniach.



Ślinotok 


Spragniona wrażeń i więcej zwierząt, udałam się do pobliskiego mini zoo...


Gdzie karmiłam sarny...


i konie...


kozy...


strusie....


Wielbłąda ? Nie, opluł mnie. 


Tego Mućka nawet nie próbowałam :) 


a on był chyba najedzony. 


W końcu sama się musiałam nakarmić. Ta restauracja była moim zdaniem najlepsza z okolicy, jedzenie W MIARĘ tanie i dobre :)


Ta była najgorsza. Droga, a kelnerzy nie chcieli obsługiwać swoich klientów. Po godzinie czekania w końcu ktoś do nas przyszedł. Zrozumiałabym gdyby tłumy dobijały się do tej restauracji, ale były tam zaledwie trzy stoliki zajęte. 


Niemcy bardzo upodobali sobie to miejsce. Z dumą przebierali się za żołnierzy za czasów wojny i jeździli sobie po naszych drogach. Jak miło i uroczo. 


Frankfurt nad Odrą


Skoro oni odwiedzają nasz kraj ja postanowiłam jechać do Frankfurtu nad Odrą. 






 Świebodzin


Co zauważyłam ? Nasi sąsiedzi mają jakieś szczególne upodobanie do dziwnych pomników. Nie wiem co w sumie autor miał na myśli chociażby przy tym. Nagle poczułam wewnętrzną potrzebę bliskości z Panem Bogiem i pojechałam do Świebodzina. 


brama stała przede mną otworem ...


a moim oczom ukazał się Jezus. W sumie, z jednej strony wszyscy się śmieją z naszego nowego Rio, z drugiej dochodzą mnie różne głosy, że będzie potrzebnych coraz więcej takich pomników. Prawica straszy nas Islamistami...Myślę,że dzięki największemu na świecie Jezusowi, Świebodzina raczej nie odwiedzą.



Lubniewice


Oczywiście mała kapliczka w podziękowaniu dla sponsorów musiała być. No cóż, widząc, że nic w naszym kraju nie jest dla dobra ludu, tylko nawet Jezus musi być komercyjny, spragniona prawdziwej miłości odwiedziłam Lubniewice. 



Wkroczyłam w zachęcającą bramę parku. 


Czyżby nowy Wrocław ? Wydaje mi się ,że gdzieś już widziałam taki most "miłości"



My Polacy, też lubimy pomniki.


Przy tym miałam brudne myśli :D

Zamek Kazimierza Wielkiego w Międzyrzeczu



Po Lubniewicach pojechałam odwiedzić zamek Kazimierza Wielkiego w Międzyrzeczu.



Który z resztą był miło i przyjemnie urządzony :)






Obok znajdowało się muzeum im. Alfa Kowalskiego. Bardzo polecam odwiedzenie tego miejsca. Zarówno wstęp na zamek jak i zwiedzanie muzeum wynosi 8 zł od osoby. Majątek to to nie jest , a ci , którzy są głodni wiedzy moim zdaniem powinni się tam wybrać :)

O czym zapomniałam wspomnieć?

Zwiedziłam opuszczony, przedwojenny, niemiecki cmentarz w Łagowie, znajdujący się w rezerwacie przyrody...





Podniecałam się 4 obrazkami we Frankfurcie, które propagowały przyjaźń Polsko- Niemecką i jednocześnie zasłaniały gruzy podczas budowy jakiegoś budynku. 


Jadłam lody i było fenomenalnie. Pozdrawiam. 

Komentarze

  1. Lol :D Fajny post i zdjęcia. U nas na Podlasiu niemców ani niemieckich napisów nie miewamy, ale są nadziani Białorusini którzy utrzymują 3/4 galerii handlowych w mieście.
    A w Świebodzinie byłam podczas budowania pomnika - wtedy jeszcze Dżizas nie miał głowy ;-) Ale i tak był imponujący

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ten 40-letni gość od razu przypomniał mi głównego bohatera z filmu "Wszystkie odloty Cheyenne'a", pod względem ubioru, no bo mimo wszystko trudno mi mówić o charakterze. Oczywiście rozwalił mnie też podpis pod klatką z truposzem ;).

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki i sama chciałabym go ogarniać!

      Usuń
  3. pretty pictures :)

    Http://Fashioneiric.blogspot.com

    Coline ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. genialne miejsca, super zdjęcia :D

    http://venuuska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialnie Ci ta panorama wyszła. Ogólnie dobre zdjęcia zdolniacho ty ;D
    Ładna jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  6. Masakra, ja chcę taką mućkę <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale fajnie. Odwiedziłaś niemal moje miasto (Frankfurt).

    OdpowiedzUsuń
  8. 1 część notki to przykra prawda...
    co do reszty, bardzo ładne zdjęcia! muszę kiedyś jechać zobaczyć tego Jezusa. :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Masz racje, większość bawi się w podróżników i mało czasu jest na blogowanie.
    Ale za to miałaś całą kupę czasu by napykać pięknych fotek. Choć przyznam szczerze, że przeglądając te kolorowe obrazki bałem się, że dostanę oczopląsu hehe. Nie no żarcik, bardzo fajna wycieczka i fotki też :)

    Dzięki za komentarz. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomijając, że jak zwykle widzę mnóstwo cudownych zdjęć, to w stu procentach zgadzam się z twoim postem i nie mam absolutnie nic do dodania. Wiadomo - to są Niemcy, to jest USA. Polacy zarabiają na Niemcach, dlatego ułatwiają im pobyt u nas napisami, itd. Wkurzające, że nas mają wszyscy w dupie i my na to pozwalamy. Ale mnie ostatnio wkurwia Litwa swoim chamskim zachowaniem w stosunku do Polaków i naszych nazwisk. Bez jaj. Litwini wielce oburzeni, gdy brakuje w Polsce litewskich nazw, ale gdy w tym samym czasie Polacy mają problemy z polskimi nazwiskami na Litwie, to ch im w dupe, bo this is LITWA!!! Zwykła, zasyfiona Litwa.

    Btw, gratuluję udanej metafory o głębi! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne zdjęcia, a Ty pięknie wyglądasz :)
    zapraszam do mnie na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dużo fotek uwielbiam takie relacje, Łagów miejsce wielu wsopmnien dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Slubice zyja z Niemcow. Codziennie rano ida tlumy przez most, zeby zrobic zakupy w polsce bo taniej i smaczniej. Wejdz do jakiegokolwiek supermarketu w sobote wieczorem to zastaniesz praktycznie puste polki, a przed swietami to juz calkowita masakra, wszystko wymiecione (:

    OdpowiedzUsuń
  14. Te nasze kompleksy są tak głęboko zakorzenione w nas, w naszej kulturze i wszystkich innych płaszczyznach, że nie sądzę żebyśmy kiedykolwiek się ich pozbyli. Czujemy się gorszym krajem i tacy właśnie jesteśmy, niestety. Zdjęcia piękne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne widoki tam miałaś <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Swietne zdjecia, naprawde daja nam do myslenia!
    Widac ze tam jest magicznie i mozna swobodnie wypoczac w spokoju!
    Pozazdroscic wakacji :)

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  17. fajne zdjecia ;D masz piekne wlosy i zeby mega biale ;DDDD

    ojj tak to juz czasem bywa ze niektorzy ludzie z pozoru clakowicie 'zwykli' a czasem nawet i wkurzajacy maja sporo do powiedzenia i nie sa tacy na jakich wygladaja ;)

    widze ze tez masz fbla :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie posty, można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć :)

    OdpowiedzUsuń
  19. wielbłąd mistrz normalnie haha!;D

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiamy Twoje foty i to poczucie humorku haha

    OdpowiedzUsuń
  21. no, fajne zdjęcia.
    chciałabym tam pojechać...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja to tam mogę sobie uchodzić za naiwną itp., wiem, że Polaków często mniej szanują niż my innych, ale szczerze wolę naszą postawę, bo przynajmniej innym okazujemy szacunek. Z jednej strony denerwuje mnie za duże podekscytowanie sprawami innych krajów, z drugiej cieszę się, że nie jesteśmy jak oni. Nie jesteśmy tak zamknięci w swoich granicach i wartościowi obcokrajowcy myślę, że potrafią to docenić. W sensie jakiś prosty człowiek odwiedzi nasz kraj i będzie miał w restauracji menu w swoim języku - on jeden to doceni. I to mi wystarczy.
    No a fotorelacja jak zawsze ciekawa i pasjonująca:D

    OdpowiedzUsuń
  23. na prawdę świetne zdjęcia ! uwielbiam podróżować, zwiedzać ;)

    www.izabielaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne zdjęcia! Wspaniałe miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  25. my dearest you look just adorable and i love your sense of style, i would love to follow each other with bloglovin,
    kisses from,
    http://www.littlefashionwhitelies.com/a-swag-in-the-beach/

    OdpowiedzUsuń
  26. piękne zdjęcia :) zwierzątko podbiły moje serce :) szczególnie Muciek :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy wpis.:)
    Śliczna jesteś.:)

    OdpowiedzUsuń
  28. wow very interesting and beautiful places to visit!

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajne zdjęcia. Szczególnie to z sarenką <3 Pozdrawiam, Edith :*

    OdpowiedzUsuń
  30. amazing pictures!

    Http://Fashioneiric.blogspot.com

    Coline ♡

    OdpowiedzUsuń
  31. Super wycieczka:) Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  32. jej jak ja dawno nie wyprawiałam się gdzieś w Polskę... te podupadające pomosty wyglądają niesamowicie choć pewnie do czasu dopóki nie upadną na dobre :/

    OdpowiedzUsuń
  33. Fakt, trudno pogodzić blogowanie z aktywnym życiem, bardzo dużo zdjęć dałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Świetne zdjecia, sporo ich. Ale to one uwieczniają najlepsze chwile :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Rozumiem i to jak Ty to widzisz:) Może się zdarzyć, że w końcu pojadę do Niemiec i na przykład wrócę oburzona, gdy sama na własnej skórze poznam ich mentalność. Na razie po prostu nie mam podstaw, bo zbyt wielu Niemców nie poznałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobne odczucia, aczkolwiek spotykam się z takimi opiniami nie pierwszy raz. Niemniej, zdjęcia wspaniałe.

      Usuń
  36. masz do wszystkiego dystans i to mi się w tobie podoba ;))

    I robisz bardzo apetyczne zdjęcia, aż się chcę tam jechać ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. ale masz ładną twarz;) podobają mi się Twoje włosy;p

    OdpowiedzUsuń
  38. Nic dodać, nic ująć - naród polski jest na tyle głupi, że nie widzi jakie tyły ma na świecie i zgadza się na bycie popychadłem.
    Zazdroszczę takiej wycieczki. Sama chętnie wybrałabym się w te miejsca.

    spalonylas.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Kocham Twoje włosy! I zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  40. Niestety, jesteśmy krajem zakompleksionym, uległym i biednym, i raczej nie szybko to się zmieni... A zdjęcia cudowne! :-)

    OdpowiedzUsuń
  41. amazing summary pics

    www.lessismoreblog.com

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetne zdjęcia i miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
  43. super miejsca !
    mogłabyś poklikać w link sheinside na końcu tego posta ? http://mons-monss.blogspot.com/2013/08/sheinside-best-shop.html , z góry dziękuję <3

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękne zdjęcia i jak ich duużo:)) !
    Zwiedziłas dużo ciekawych miejsc;)
    Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Niemcy i Amerykanie mają nas Polaków gdzieś. Dla nich jesteśmy tylko krajem między Niemcami, a Rosją. Państwem wschodniej Europy (na pewno nie środkowej!!). Nie jesteśmy bogatym krajem więc nie jesteśmy na liście piorytetów.

    OdpowiedzUsuń
  46. Racja, taka smutna prawda.. Takim beznadziejnym krajem jesteśmy i prędko się to nie zmieni..

    Genialne zdjęcia. Na tym jednym faktycznie wygląda jakbyś miała bujne owłosienie pod pachą :D

    OdpowiedzUsuń
  47. Really amazing photos sweety, the zoo looks great! I appreciate your kind words, wishing you a wonderful sunny weekend!

    OdpowiedzUsuń
  48. Super zdjecia. Zazdroszczę Ci takich wakacji *.*


    Zapraszam na mój blog, może zaciekawi Cię tak jak Twój zaciekawił mnie - http://nickiworldpl.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Great pics!!!

    http://coco-colo.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  50. Dużo miejsc odwiedzasz, lubię takie fotorelacje z krótkim komentarzem. :) Ja mieszkam na Podlasiu, więc nie spotykam Niemców, za to jest ogromne prawdopodobieństwo usłyszenia języka naszych wschodnich sąsiadów w galeriach handlowych.

    OdpowiedzUsuń
  51. mosty miłości sa już wszędzie ;D
    świetna relacja :)

    OdpowiedzUsuń
  52. MEEEEEEGA fotorelacja :) DUżo genialnych zdjęć :)

    Podoba mi się Twój dystans i niezgoda na zastany świat :) Chyba też mam coś z tego w sobie, chociaż teraz już zamiast irytować się tym co złe, staram się wybierać dla siebie z życia to co najlepsze dla mnie i mieć innych w zadzie :) A Polska to niestety kraj ludzi zakompleksionych.. bardzo dobrze powiedziane..

    Buziaki
    xo xo xo xo xo

    OdpowiedzUsuń
  53. Aż musiałem Ci na moim blogu udzielić odpowiedzi na twój hejt, bo jesteś bardzo, ale to bardzo uprzedzona do tego kraju.


    Co do twojego wpisu...

    "Nie są takim tępym narodem jak nasz (tzn chodzi mi tutaj o naszych posłów itp itd)"
    Nasza scena polityczna po prostu potrzebuje świeżości. Trzeba skruszyć ten beton i tyle. Polska jeszcze nie dojrzała, to dopiero przedsionek demokracji. Wciąż tak naprawdę w sejmie siedzą te same komunistyczne świnie. Demokracja się zacznie, gdy oni odejdą. Wtedy nasz kraj BYĆ MOŻE stanie na nogi.

    OdpowiedzUsuń
  54. Beautiful pictures!

    http://anatkoren.blogspot.co.il/

    OdpowiedzUsuń
  55. Tu nie chodziło o hejt na mnie, ale na kraj.

    Przejrzeć na oczy? To teraz przejrzenie na oczy polega na bezmyślnym powtarzaniu tego, co wszyscy? Trzeba chodzić i narzekać na to, jak jest chujowo?

    kraje nie z takiego gowna sie juz podnosiły. Wystarczy trochę zajrzeć do historii. Przejrzenie "na oczka" to umiejętność dostosowania się do warunków i realiow, a nie narzekania. Jak ktoś debil to nawet wyprowadzka do usa mu nie pomoże.A O USA wiesz chyba głównie z mediów, bo bezrobocie przy takiej liczbie mieszkańców jest spore. Pora "przejrzeć na oczka", trochę poczytać i ruszyć glowa, a nie powtarzać slogany.

    OdpowiedzUsuń
  56. No własnie mu pasuje, dziwne. ;o

    OdpowiedzUsuń
  57. Udzieliłem odpowiedzi na twoje linki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  58. ależ miałaś wycieczkę! I ile zdjęć, ale wiesz, co? Chyba najlepiej jeść lody i mieć wszystko gdzieś :) Życie jest bardzo krótkie, ot co!

    OdpowiedzUsuń
  59. Z Barackiem się zgadzam. Prawda jest taka, że Amerykanie nie cierpią, kiedy wchodzi się im w tyłek, a Polacy to robią. A Polacy w innych krajach przez stereotypy wcale nie są pożądani.
    Wycieczka musiała być cudowna,
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Podobają mi się szczególnie zdjęcia nad jeziorem :) Bardzo pozytywne :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Swietna notka i zdjecia :D

    aleksandra-jakuta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  62. Mnie zawsze drażni w miejscowościach nadmorskich, że wszystko jest tłumaczone na niemiecki. Oni jakoś nie mają tłumaczeń na Polski. Na szczęście w krajach takich jak Włochy, Czarnogóra w większości miejsc są już opisy po Polsku :)
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poniewaz tereny nadmorskie należały przed II wojną do Niemców. Warto czasem posłuchac, co mówią między sobą, jak są tam na wakacjach. Ostatnio w Kołobrzegu z rozmowy dwóch Niemców, że kiedyś mieszkali w tej miejscowości, jeden pokazywał drugiemu gdzie był jego dom. Zanim zaczniesz coś mówić o rozdrażenieniu najpierw posiądź wiedzę historyczną, a potem komentuj.

      Usuń
    2. Mam dość sporą wiedzę historyczną, mimo to i tak mnie to irytuje. Sorry- to już nie jest ich kraj, fajnie ,że rozczulają się nad tym, gdzie kiedyś mieszkali i z bólem wskazują to miejsce, super. Drażni mnie współczesność, czyli to ,że Polska jest "papugą narodów" i próbuje się do wszystkich podporządkować, a świadczą o tym niemieckie napisy i reklamy w Polsce , szczególnie w północnej części . Mieszkam na Śląsku, gdzie wiele Niemców powraca i też się rozczulają nad swoimi dawnymi domami. Mamy jednak szacunek do siebie i z tego powodu nie spotkasz u nas niemieckich napisów, no chyba ,że śląskie, ale to już całkiem inny język.

      Usuń
  63. O niektórych sprawach nie da się kulturalnie.

    OdpowiedzUsuń
  64. Hope you had a great time! The pictures for sure look amazing :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Z opinią na temat Niemców zgodzić się nie mogę

    OdpowiedzUsuń
  66. Świetne fotki. i super blog.:-)

    OdpowiedzUsuń
  67. Aw, no tak, mini zoo. Ja też żadnemu nie odpuszczę.

    OdpowiedzUsuń
  68. Fajne zdjęcia :)
    Pozdrawiam
    Sylwetta

    OdpowiedzUsuń
  69. czasami można mieć wszystko w .... ;) pozdrawiam
    świetny blog !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#czarnyprotest

Deutschland - Rengschburg und München. Zalana Bawaria 2013

Bytom. Najmilsze miasto w Polsce